Wczoraj Jelitkowo- morze. Wykąpałam się w stringach i przy czym pokazałam tyłek połowie plaży... hehe - ale i tak było super. Naśmiałyśmy się z Mamą i Ciocią jak chyba nigdy w życiu. ;]
Pogoda jest do dupy, ale od jutra PODOBNO ma się robić coraz lepiej, więc mam nadzieję, że warunki do ' życia jak nalezy ' w Trójmieście stopniowo się poprawią i zaczną sprzyjać.
Fotki z Monciaka:
Przed czwartkowym wypadem do Sopotu:
;**